Dzien 10
Coraz ciężej rano wstawało się na autobus .
Zmęczenie kumulowało się i dopadało mnie z dnia na dzien coraz bardziej.
Warsztat odwiedzało bardzo dużo ludzi z Polski.
Przynajmniej połowa klientów była Polakami.
Tego dnia otrzymalismy Seata Leona do rozebrania na części pierwsze ponieważ , samochód bez silnika przeznaczony był na złomowanie.
Po powrocie i posiłku w domu , spotkaliśmy się kolejny raz :)