Kolejny dzień praktyk i kolejne nowe doświadczenia i techniki naprawy zdobyte. :)

Kolejny dzień praktyk. Jak zwykle sporo pracy i 0 miejsca na nudę, oby tak dalej 

Pierwszy dzień praktyk. Jako że nigdy wcześniej nie pracowałem z obcokrajowcami towarzyszył mi lekki stres ale jak się okazało niepotrzebnie ponieważ Irlandczycy to bardzo mili i wyrozumiali ludzie. Praktyki odbywam w autoryzowanym serwisie Forda i bardzo mi się tam podoba. :)

Drugi dzień praktyk. Od samego rana było dużo do roboty i poza ustawowymi przerwami nie było czasu żeby odsapnąć. 

Siódmego dnia mieliśmy zaplanowaną wycieczke nad klify Moheru. Pogoda niestety nam nie dopisała ponieważ zaraz po dojechaniu na miejsce zaczął padać deszcz. Mimo to wycieczka bardzo udana a widoki niezapomniane. :)