Dzień 8 

Poniedziałek

Przyszedł czas na pierwsze zajęcia praktyczne.

O 7:30 mieliśmy  autobus , więc na przystanku pojawiłem się 20 minut szybciej . W ten dzień ze mną i z Adrianem jechała pani Eva z biura aby wręczyć nam bilety oraz pokazać gdzie musimy wysiadać i gdzie iść. Tego dnia na dworzec autobusowy przyjechał po nas Zenek z bratem Robertem. Zenek był właścicielem zakładu gdzie pracowaliśmy . Po dojechaniu na miejsce pezebraliśmy się i zaczeliśmy pracę. Na początku było trzeba sie zaklimatyzować w warsztacie , zobaczyć gdzie leżą dane narzędzia itd.Pierwszym naszym zadaniem była wymiana oleju oraz jego filtru.Wracaliśmy nieco szybciej aby zdążyć na autobus powrotny o 17:25. Na nasze nieszczęście z racji że nie wiedzieliśmy z którego peronu odjeżdża , spóźniliśmy się 2 minuty :( Musieliśmy czekać na nastepny który odjeżdżał za godzine , więc żeby nie siedzieć bezczynnie, wybraliśmy się na spacer aby nieco poznać  Cork. Potem wróciliśmy do domu :)Takimi autobusami podróżowaliśmy. Przejazdy były bardzo przyjemne.