Kolejny dzień praktyk, w którym pomogliśmy na budowie oraz spawaliśmy. Bardzo męczący i ciężki dzień. Nastepnie mieliśmy popołudnie dla siebie.

Kolejny dzień praktyk, w którym uczyliśmy się nadal spawania oraz naprawialiśmy auto naszemu Majstrowi. Następnie pod wieczór udaliśmy się do pubu.

Drugi dzień praktyk. Pogoda słoneczna. Dalsze ściąganie zacisków hamulcowych, byliśmy sami w warsztacie.

Trzeci dzień praktyk, w którym rozpoczęliśmy naukę spawania. Po pracy rodzinka zabrała nas nad łagodną plaże Roses Point.

Pierwszy dzień praktyk na zastępstwie. Wyciąganie zacisków hamulcowych.