Kolejny dzień na praktykach. Dzisiaj nic ciekawego się nie wydarzyło. Musieliśmy posprzątać złomowisko za warsztatem.
Połowa pierwszego tygodnia praktyk za nami. Dzisiaj nauczylismy wyważać koła.
Pierwszy dzień praktyk za nami. Musimy dojeżdżać do Cork. Na szczęście trafiliśmy do polskiego zakładu. Wszyscy są mili, a pracy jest dużo.
Drugi dzień praktyk za nami. Dzisiaj pomogłem odkręcić wał napędowy. Przeprowadziliśmy też inwentaryzację. Mechanicy są bardzo mili i potrafią nauczyć.
Dzisiaj pojechaliśmy na klify Moheru. Widoki były piękne ale pogoda chciała nas zabić. Wiatr był tak silny, że kilka razy prawie się przewróciłem. Kurtka przeciw deszczowa przemokła.